Wzruszający ślub Villa Love Izdebnik
Są takie śluby, które się długo pamięta i właściwie trudno je opowiedzieć komuś, kto na nich nie był, czerwcowy ślub Basi i Pawła to jeden z nich. Zaczęło się od spotkania, rzadko spotykam się z moimi Parami, bo po prostu daleko od siebie mieszkamy, a tu będąc na spotkaniu absolutnie straciłem poczucie czasu, rozmawialiśmy jak starzy znajomi i już wiedziałem, że będzie dobrze.
Cały dzień ślubu spędziliśmy w Villi Love w Izdebniku, miejscu, które sprowadza klimat włoskiej sielanki kilkanaście kilometrów od Krakowa. Plenerowa ceremonia z osobistymi przysięgami była totalnym wyciskaczem łez, to wielki przywilej i zaszczyt móc obserwować ludzi w tak intymnym momencie życia.
